coś na początek...
witajcie,
chciałabym się przedstawić. Przynajmniej z grubsza, bo jednak chciałabym pozostać anonimową osobą, chociaż patrząc na to że żyjemy w 21 wieku w dobie internetu, komórek, GPSów i innych to chyba nikt do końca nie jest anionimowym twórcą. Ja jednak spróbuje, zaryzykuje, bo kto nie ryzykuje ten nie pije szapana :)
Od razu na wstępie chcę napisać, że uwielbiam emotikony. Nadużywam ich strasznie, ale z tego co wiedze to narazie idzie mi całkiwem nie źle, bo użyłam tylko jednej buźki :)
Zaczynajmy...
KIM JESTEM?
Przedewszystkim jestem kobietą, poźniej jestem tzw. matką polką, a raczej powinnam napisać samotną matką polką. Ładniej chyba jednak brzmi samodzielną matką polką :) Jestem też od urodzenia warszawianką. Całe życie mieszkam w stolicy naszego kraju i nie ruszam sie poza jego granice - nie licząc wypadu na Słowacje ze dwadzieścia lat temu, może trochę mniej. Nawiązując do liczb mam prawie 28 lat i prawie 4letnią córkę, a od 4miesiąca jej życia wychowuje ją bez jej taty.
Nie chcąc się za bardzo zdradzać będę się tutaj nazywać poprostu NieIdealna, a mojego szkraba Mimi - co w przypadku mojej córki kiedyś miało miejsce, bo jak była malutka mówiłam do niej Mimi :)
CO ROBIĘ W ŻYCIU?
Pracuje w instytucji państwowej, mam stały kontakt z ludźmi. chociaż w obecej sytuacji w kraju ten kontakt ograniczył sie do minimum, bo tylko do moich rodziców, sąsiadki i pani w osiedlowym sklepie